bmi ppm

Tak Nie

bmippm

Oblicz wskaźnik
masy ciała( BMI )podstawowej przemiany materii ( PPM )

Wiek
Waga
kg
Wzrost
cm
175 176 178 179 180 181 182 183 184 185 186

Test nawyków

  • Czy zjadasz 5 posiłków dziennie?
  • Czy uważasz, że Twoje posiłki są zdrowe i lekkostrawne?
  • Czy wypijasz przynajmniej 1,5 litra wody mineralnej dziennie?

Wynik Twojego Testu

20.41

  • niedowaga
  • waga prawidłowa
  • nadwaga
  • otyłość

Formularz kontaktowy

Wybrane Centrum Naturhouse skontaktuje się z Tobą

  • Twoja wiadomość została wysłana pomyślnie.

Eksperci Naturhouse - Joanna Karpeta i Renata Gola

Joanna Karpeta - dietetyk w punkcie Naturhouse w Starachowicach

 

Jeśli tylko bardzo się czegoś pragnie, to nic nie może stanąć na drodze do osiągnięcia zamierzonego celu. Chcieć to móc!

 

Pamięta pani pierwsze spotkanie z panem Pawłem?

Oczywiście, przyszedł do naszego punktu 2 maja w zeszłym roku. Rozpoczęcie kuracji przed zbliżającym się latem wynikało z obawy przed pogorszeniem się stanu zdrowia i samopoczucia podczas upałów. Z jednej strony, był to dobry czas, obfitujący w warzywa i owoce, a z drugiej, kojarzący się z sezonem grillowym i mało dietetycznymi posiłkami. Mimo wszystko pan Paweł nie miał trudności z przestrzeganiem diety.


Jakie błędy żywieniowe wcześniej popełniał nasz bohater?

Przede wszystkim nieregularnie jadł. Brak odpowiedniej liczby posiłków w ciągu dnia pan Paweł rekompensował zbyt obfitą, bardzo późną obiadokolacją. Dlatego też najpierw skoncentrowaliśmy się na zmianie niewłaściwych nawyków. Ponadto zmianowy system pracy skłaniał do jedzenia dużej ilości chleba. Było to niestety najprostsze rozwiązanie, więc przed rozpoczęciem kuracji podstawowym składnikiem diety pana Pawła były kanapki z wędliną oraz dużą ilością kiełbasy. Dzięki naszej diecie odkrył nowe smaki i przekonał się, że odpowiednia porcja warzyw i owoców w ciągu dnia nie tylko smakowo wzbogaca jadłospis, ale również zaspokaja głód.


Co przesądziło, że nasz bohater zdecydował się na dietę?

Pan Paweł przy masie ciała równej 160 kg miał ogromne trudności w codziennym funkcjonowaniu. Najbardziej dokuczały mu problemy z poruszaniem się. Stawy kolanowe, narażone na tak ogromne przeciążenia, ograniczały jego aktywność. Poza tym miał nadciśnienie, wysoki poziom cholesterolu i glukozy we krwi oraz otłuszczoną wątrobę. Zmagał się również ze zgagą oraz trudnościami w oddychaniu. Już na pierwszym spotkaniu zauważyłam ciężki, świszczący oddech, który pojawiał się przy prostych czynnościach, takich jak zdjęcie butów podczas przygotowania do pomiarów. Dla pana Pawła wiązało się to z ogromnym wysiłkiem.


Czy wraz ze spadkiem masy ciała poprawiły się również jego parametry zdrowotne?

W trakcie kuracji ustąpiły bóle kolan, więc pan Paweł mógł bez wysiłku przemierzać nawet bardzo długie dystanse. Poprawiły się też wyniki jego badań. Serce nie jest w tej chwili aż tak obciążone, więc wyrównało się ciśnienie krwi. Pan Paweł zapomniał też o problemach trawiennych, jakie doskwierały mu przed kuracją. Poprawił się również komfort jego snu, dzięki czemu organizm lepiej się regeneruje.


Jak przebiegała kuracja?

Pan Paweł jest najlepszym przykładem na to, że jeśli się czegoś bardzo pragnie, to nic nie może stanąć na drodze do osiągnięcia zamierzonego celu. Pomimo trudności wynikających ze zmianowego systemu pracy czy częstych wyjazdów nie miał praktycznie żadnych problemów z przestrzeganiem diety i wszystkich zaleceń. Pan Paweł bardzo przykładnie stosował się do moich wskazówek. Zarówno jemu, jak i najbliższej rodzinie odpowiadały proponowane przeze mnie posiłki, które były proste w przygotowaniu, a zarazem smaczne. Dlatego cotygodniowe efekty były zachwycające.


Czy w przypadku dużej nadwagi ćwiczenia nie są dodatkowym obciążeniem dla organizmu?

Aktywność fizyczna zawsze powinna być dostosowywana do rzeczywistych możliwości każdej
osoby. Intensywność ćwiczeń należy stopniowo zwiększać w miarę spadku masy ciała, aby zbytnio nie obciążać organizmu i zminimalizować ryzyko kontuzji. Tak właśnie było w przypadku pana Pawła, który początkowo ćwiczył na rowerku w domu, potem próbował podnoszenia hantli, a dopiero później zaczął regularnie pływać. Dlatego osobom, które zaczynają kurację, zawsze powtarzam, że każda, nawet najmniejsza aktywność będzie miała znaczenie dla poprawy ich samopoczucia. Na początku może to być zwykły spacer. I co najważniejsze, forma ruchu musi sprawiać przyjemność, bo dopiero wtedy przyniesie satysfakcjonujący rezultat.

 


 

Renata Gola - dasystentka w punkcie Naturhouse w Starachowicach

 

MĘŻCZYŹNI PREFERUJĄ ŁATWE W PRZYGOTOWANIU I SMACZNE POTRAWY. DLATEGO DIETY NATURHOUSE CIESZĄ SIĘ U NICH TAK DUŻĄ POPULARNOŚCIĄ.

 

Jakim klientem był pan Paweł?

Zdyscyplinowanym, systematycznym i pozytywnie nastawionym. Nie narzekał, cieszył się z każdego sukcesu. Dokładnie wiedział, czego chce, i był zdeterminowany, by osiągnąć założony cel.

 

Po jakie produkty dietetyczne oferowane przez Naturhouse zdecydowanie chętniej sięgają mężczyźni?

Przede wszystkim po batony i ciasteczka, czyli zamienniki słodyczy, które są w stanie zaspokoić nasze zachcianki, a dodatkowo na długo dają uczucie sytości. Ulubionym produktem pana Pawła były wysokobłonnikowe granulki Fibroki, które w połączeniu z kefirem lub jogurtem naturalnym oraz owocem stanowią doskonałe drugie śniadanie lub podwieczorek.

 

Jakie proponowane przez państwa potrawy cieszą się największym zainteresowaniem panów?

Pamiętajmy, że mężczyźni preferują proste i mało pracochłonne dania. Proponowane przez nas diety są więc bardzo intuicyjne i łatwe w przygotowaniu. Każdy, nawet niewprawny kucharz jest w stanie sobie z nimi poradzić. Ponadto wiele dietetycznych inspiracji klienci mogą znaleźć w naszych książkach kucharskich, które cieszą się wśród nich dużym zainteresowaniem. Nowe pomysły mogą się pojawić również całkiem przypadkowo. Na przykład pan Paweł wymyślił bardzo sprytny sposób na pominięcie dużej ilości pieczywa, przygotowując kanapkę z liścia sałaty, w który zawijał wędlinę oraz warzywa.

 

Ile kilogramów w pierwszym roku istnienia Naturhouse w Starachowicach zrzucili państwa klienci?

Ponad 1900 kilogramów i ta wartość wciąż wzrasta. Do tego wyniku w znacznym stopniu przyczynił się pan Paweł, niewątpliwie nasz rekordzista, który w ciągu rocznej kuracji pozbył się 63 kilogramów! Bardzo nas to cieszy, bo w trakcie diety wspieramy naszych klientów, a po jej zakończeniu utrzymujemy z nimi kontakt i zachęcamy do kontroli wagi.

Autor artykułu

Naturhouse

Zmień swoje życie raz na zawsze!

UMÓW SIĘ NA BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ

Gratulacje!

Zapisałeś się do newslettera. Aby mieć pewność, że otrzymasz nasze wiadomości, dodaj nas do swojej książki adresowej. Aby zrezygnować z otrzymywania od nas wiadomości e-mail, wystarczy kliknąć łącze anulowania subskrypcji widoczne w dolnej części wszystkich wiadomości.