bmi ppm

Tak Nie

bmippm

Oblicz wskaźnik
masy ciała( BMI )podstawowej przemiany materii ( PPM )

Wiek
Waga
kg
Wzrost
cm
175 176 178 179 180 181 182 183 184 185 186

Test nawyków

  • Czy zjadasz 5 posiłków dziennie?
  • Czy uważasz, że Twoje posiłki są zdrowe i lekkostrawne?
  • Czy wypijasz przynajmniej 1,5 litra wody mineralnej dziennie?

Wynik Twojego Testu

20.41

  • niedowaga
  • waga prawidłowa
  • nadwaga
  • otyłość

Formularz kontaktowy

Wybrane Centrum Naturhouse skontaktuje się z Tobą

  • Twoja wiadomość została wysłana pomyślnie.

Eksperci Naturhouse - Ewa Chojnacka i Edyta Harmata


Ewa Chojnacka - dietetyczka w Punkcie Naturhouse w Oświęcimiu

 

Świadomość co do zasad zdrowego żywienia wciąż wzrasta – to dobra wiadomość. Zła jest taka, że brakuje podejmowania działań w celu wprowadzenia owych zasad w życie.

Ile wynosiła nadwaga bohatera? Co brała Pani pod uwagę, układając mu dietę?

Janusz trafił do naszego Centrum z wagą 135,5 kg. Na szczęście sam doskonale zdawał sobie sprawę, czym grozi otyłość w tym stopniu zaawansowania. Pierwsze skutki otyłości, takie jak nadciśnienie i słaba kondycja, zaczęły mu przeszkadzać i dlatego zgłosił się do naszego punktu. Układając dietę dla pana Janusza, zwróciłam szczególną uwagę na tryb pracy oraz częste wyjazdy służbowe. W przestrzeganiu diety bardzo pomogła żona pana Janusza, która wspierała go, przygotowując posiłki według naszych przepisów.


Co bohatera dopingowało do odchudzania?

Od samego początku był bardzo zmotywowany do działania i konsekwentnie dążył do celu. Nawet jeśli miał chwile słabości, to o nich nie mówił, tylko sam je przezwyciężał, jak przystało na prawdziwego mężczyznę! Po zakończonej kuracji zmienił się nie do poznania.


Które nawyki żywieniowe Janusza wymagały zmiany lub modyfikacji?

W diecie bohatera było za dużo pieczywa, często pojawiało się ono nawet na obiad. Jadał też nieregularnie w ciągu całego dnia i nie zwracał uwagi na to, co je.

 

Jak ocenia Pani przebieg całej kuracji bohatera i rezultaty, które osiągnął?

Kuracja przebiegła bezproblemowo, głównie dzięki nastawieniu Janusza. Oprócz diety zaczął więcej się ruszać, efekty były zachwycające. Chudł w szybkim tempie, jednak nie były one spowodowane zbyt restrykcyjną dietą, ale jego dobrym metabolizmem. Janusz tracił miesięcznie ponad 6 kg, jednak czuł się dobrze, miał dobre wyniki. Należy pamiętać, że nie dla każdej osoby spadek wagi w takim tempie jest wskazany.

 

Dlaczego odchudzającym się u Państwa osobom nie grozi efekt jo-jo?

Efekt jo-jo grozi każdej osobie odchudzającej się. Nas natomiast wyróżnia to, że informujemy, co zrobić, by tego efektu uniknąć oraz pomagamy przejść przez etap tzw. stabilizacji, który następuje po osiągnięciu upragnionej wagi. Wizyty odbywają się wtedy co dwa tygodnie. Regularnie kontrolujemy wagę, by nie wzrosła, oraz instruujemy, jak stopniowo wprowadzać do diety inne niż podczas samej diecie produkty.

 

Czy nieregularny tryb pracy i szybkie tempo życia bywa dla państwa klientów wymówką przed zdrowym odżywianiem?

Oczywiście, że tak. Klienci boją się, że nie znajdą czasu na posiłki, że ich przygotowywanie jest bardzo czasochłonne. Są w błędzie, ponieważ posiłki zgodne z naszą dietą są bardzo proste, a ich przygotowywanie zajmuje dużo mniej czasu niż gotowanie tradycyjnych potraw polskiej kuchni.

 

Czym Naturhouse wyróżnia się na tle innych specjalistycznych punktów?

Wyróżnia nas dbałość o klientów oraz sprawdzony system działania. Skuteczność naszych diet jest potwierdzona przez setki zadowolonych osób. Ponadto staramy się naszych klientów nie tylko informować i reedukować na temat zdrowego odżywiania, lecz  także wspierać ich duchowo podczas kuracji.

 



Edyta Harmata - franczyzobiorca punktu Naturhouse w Oświęcimiu

 

Chętnych, by się odchudzać, nie brakuje. to czego obawiają się najbardziej, to brak efektów tego odchudzania. Na szczęście już po pierwszym tygodniu z kuracją Naturhouse mają namacalne dowody, że to działa.

Jak to się stało, że zaczęła Pani odchudzać ludzi?

Szukałam biznesu, który nie tylko przynosi stały dochód, lecz także radość z możliwości niesienia innym ludziom pomocy. Centrum Dietetyczne Naturhouse jest przykładem, że można łączyć przyjemne z pożytecznym. Często klienci dziękują nam za pomoc i nie mogąc się z nami rozstać, odwiedzają nas po zakończonej kuracji nie tylko po to, aby skontrolować swoją wagę, ale jak sami zapewniają, aby porozmawiać, bo brakuje im stałych spotkań z naszym dietetykiem.

 

Ile osób zainteresowanych odchudzaniem, które przychodzą pierwszy raz do Państwa punktu, zostaje  klientami?

Większość, tj. około 95 proc. osób przychodząc do nas, jest zdecydowana na zmianę swojego stylu odżywiania. Po rozmowie z panią dietetyk nabierają pewności, że pomoc specjalisty jest niezbędna w osiągnięcia sukcesu. Każdy może skorzystać z bezpłatnych konsultacji, ale większość klientów poznając naszą ofertę, podejmuje decyzję o rozpoczęciu kuracji.

 

Czego klienci najbardziej obawiają się, rozpoczynając kurację w Naturhouse?

Braku efektu! Chcą zapewnienia, że im się uda schudnąć. Po pierwszym tygodniu, gdy są już namacalne straty wagi, zaczynają myśleć pozytywnie i wiara w siebie często pomaga w dalszych sukcesach. Są też klienci, którzy najbardziej obawiają się efektu jo-jo. Dlatego ważne jest, aby każda osoba kończąc kurację odchudzającą, przeszła etap stabilizacji. Oczywiście zawsze tłumaczymy klientom, że naszym głównym celem jest reedukacja żywieniowa. Podczas spotkań z dietetykiem klienci uczą się przygotowywać posiłki w sposób zdrowy i smaczny oraz przestrzegać prostych, ale bardzo ważnych zasad zdrowego stylu odżywiania.

 

Z których klientów są Państwo najbardziej dumni i jakie były największe spadki wagi wśród odchudzających się u Państwa osób?

Oczywiście nasz bohater metamorfozy jest osobą, z której jesteśmy bardzo dumni, osiągnął świetny wynik, schudł 41 kg, ale na naszym „koncie” jest więcej spektakularnych osiągnięć i spadków wagi. Już kilkanaście osób odchudzających się w naszym punkcie schudło ponad 20 kilogramów, ale wiemy, że dla każdego klienta wielkim sukcesem jest strata nawet kilku kilogramów.

Autor artykułu

Naturhouse

Zmień swoje życie raz na zawsze!

UMÓW SIĘ NA BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ

Gratulacje!

Zapisałeś się do newslettera. Aby mieć pewność, że otrzymasz nasze wiadomości, dodaj nas do swojej książki adresowej. Aby zrezygnować z otrzymywania od nas wiadomości e-mail, wystarczy kliknąć łącze anulowania subskrypcji widoczne w dolnej części wszystkich wiadomości.